piątek, 16 marca 2012

Odrobina sypialni

Słońce świeci pięknie, doczekałyśmy się. Jutro rozpoczynam sezon rowerowy i wpuszczam wiosnę w swoje kąty. Postanowiłam, że umyję okna i zrobię wiosenne porządki, oby wena mnie do jutra nie opuściła! Tak szybciutko pokazuję Wam dzisiaj skrawek swojej sypialni, innym razem pokażę więcej. Lubię ją bo dobrze się w niej odpoczywa.... Utrzymuję ją w kolorze lawendowym i bieli, taka skromniutka ale moja własna ... Na parapecie lampeczka ubrana w cudowny abażurek od Dorotki.
A wczoraj udało mi się kupić lawendowe tulipany choć powinnam mieć zakaz chodzenia do kwiaciarni, bo za dużo tam wydaję. Czyż nie są cudowne te kwiaty?
Kochane ściskam Was mocno, dziękuję bardzo za wszystkie komentarze i witam nowych obserwatorów. Dziękuję, że jesteście! Miłego odpoczynku i buziaki!