niedziela, 3 listopada 2013

Kącik

Tak jak pisałam wcześniej, zaczęłam urządzać mieszkanie. Wstawiam co raz to nowe rzeczy i znowu zaczyna mi to sprawiać przyjemność... Wczoraj kupiłam tablicę korkową, na której zamierzam zrobić  tak zwaną mapę marzeń, a więc tych wszystkich rzeczy, które chcę jeszcze osiągnąć. Czuję, że zapełni się szybko, bo przecież tyle przede mną... Za oknem wiatr, liście już prawie opadły, ale nie poddaję się szarości i tego samego życzę i Wam!