Witajcie. Chciałabym Wam pokazać tak szybciutko mój wieszak zaraz przy wejściu do domu. Taki sam ma Dorotka z Domilkowego Domku, tyle że ładniejszy bo przetarty:) Mój to taki zwykły z dobrze znanego Wam sklepu. Zawiesiłam na nim moje ukochane wieszaczki na ubrania, które kiedyś dawno temu kupiłam u znanej nam z Pchlego Targu Gosieńki. Uwielbiam je, bo dla mnie osobiście są dziełem sztuki, mają pięknie wszyte koraliki, na zdjęciu tak ładnie niestety nie wyszły. Mam ich całą kolekcję, tu prezentuję jedynie trzy sztuki ale w garderobie zawieszonych jest więcej w różnych kolorach, nawet taki śliczny zielony mam:) No i moja ukochana chusta, którą zarzucam na siebie w chłodne wieczory a takowe prawdopodobnie nadchodzą. Będę się zatem w nią wtulać teraz coraz częściej. Wydziergała mi ją moja koleżanka, która niestety wyjechała bardzo daleko i takich pięknych rzeczy już mi więcej nie robi:) Lubię ten mój wieszak...
sobota, 7 stycznia 2012
Wieszaczki
Witajcie. Chciałabym Wam pokazać tak szybciutko mój wieszak zaraz przy wejściu do domu. Taki sam ma Dorotka z Domilkowego Domku, tyle że ładniejszy bo przetarty:) Mój to taki zwykły z dobrze znanego Wam sklepu. Zawiesiłam na nim moje ukochane wieszaczki na ubrania, które kiedyś dawno temu kupiłam u znanej nam z Pchlego Targu Gosieńki. Uwielbiam je, bo dla mnie osobiście są dziełem sztuki, mają pięknie wszyte koraliki, na zdjęciu tak ładnie niestety nie wyszły. Mam ich całą kolekcję, tu prezentuję jedynie trzy sztuki ale w garderobie zawieszonych jest więcej w różnych kolorach, nawet taki śliczny zielony mam:) No i moja ukochana chusta, którą zarzucam na siebie w chłodne wieczory a takowe prawdopodobnie nadchodzą. Będę się zatem w nią wtulać teraz coraz częściej. Wydziergała mi ją moja koleżanka, która niestety wyjechała bardzo daleko i takich pięknych rzeczy już mi więcej nie robi:) Lubię ten mój wieszak...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wieszak cudny ale co to za sklep "dobrze znany"?? Czyżby IKEA?? W takim razie i ja się do niego muszę wybrać!!!
OdpowiedzUsuńIkea, Ikea...:)
OdpowiedzUsuńja też lubię ten Twój wieszak:) mam wlaśnie taki humor żeby wieszaczek zrobić, dziś byłam w Castoramie ale nic mnie nie zachwyciło i całe szczęście, że nie wzięłam tak na odczepnego wieszaczka o którym myslałam bo przy Twoim blado by wyszedł. Zakup jak najbardziej udany, a ze skarbami, które na nim wiszą, to możnaby rzecz - kompozycja super
OdpowiedzUsuńJest uroczy i mam zamiar kupić taki sam do sypialni
OdpowiedzUsuńa mnie się chusta podoba:)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się pomysł z tymi "dzierganymi" wieszakami - super!:) pozdrawiam Marta
OdpowiedzUsuńBardzo ładne te wieszaczki a chusta jest prześliczna.Wszystko takie romantycznie! Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńNieprzetarty też ładnie się prezentuje...
OdpowiedzUsuńAleż tu milutko u Ciebie. Z chęcią będę zaglądać. Wieszaczek bardzo ładny, ja też ozdabiam wieszaki tylko decu. Pozdrawiam cieplutko i jeśli masz ochotę zapraszam do mojego Zacisza. Ania:)
OdpowiedzUsuńMam i ja : ) takowy ale juz baardzo dawno go kupilam.Obwieszany bluzami i kurtalami traci swoj urok.no ale coz w tym celu byl zakupiony,abu go obwiesic.Piekna aranzacja.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWieszaczek mnie kusił już od dawna:)) piękna chusta:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
bardzo ladne sa te wieszaczki naprawde podziwiam tych co to umieja .pozdrawiam cie serdecznie Gosia
OdpowiedzUsuńbardzo ładna kompozycja na tym wieszaczku, delikatna;-)POZDRAWIAM SERDECZNIE.
OdpowiedzUsuńWitaj:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo za odwiedzinki i komentarz:)
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam ponownie:)
Dzięki za odwiedziny i miłe słowa. Bardzo ładnie i przytulnie tu u Ciebie. Będę zaglądać! Pozdrawiam ;o)
OdpowiedzUsuńPiekna chusta..taka marzy mi sie od wieköw...i chyba bede musiala sobie takowa zrobic,bo zawsze ktos sprzatnie mi jakas z przed nosa...
OdpowiedzUsuńMielgo wieczorku Ps.Ester Lauder...uwielbiam ta firme.Mam kolezanke,ktöra pracuje w tej firmie-a wiec mam jakby i wieksze zaufanie,bo wiem co i jak...