Tak jak pisałam wcześniej, zaczęłam urządzać mieszkanie. Wstawiam co raz to nowe rzeczy i znowu zaczyna mi to sprawiać przyjemność... Wczoraj kupiłam tablicę korkową, na której zamierzam zrobić tak zwaną mapę marzeń, a więc tych wszystkich rzeczy, które chcę jeszcze osiągnąć. Czuję, że zapełni się szybko, bo przecież tyle przede mną... Za oknem wiatr, liście już prawie opadły, ale nie poddaję się szarości i tego samego życzę i Wam!
Uhmm... świetnie jest mieć takie miejsce... Żadne podróże nie straszne jeśli wiesz że gdzieś tam czeka na Ciebie przytulny fotel, kocyk i okno z widokiem na świat :D
OdpowiedzUsuń-/vinci.org.pl/
Fajna tablica nie mam takiej ale zawsze mam jakieś inspiracje, motta i tak dalej więc może sobie taką sprawię albo sobie jakąś zrobię hmm... zainspirowałaś mnie
OdpowiedzUsuńKochana cieszę się, że zaczynasz już organizować i adaptować to nowy miejscu, a jak są i pierwsi goście to fajnie. Dom jest tam gdzie są ludzie.
OdpowiedzUsuńZa mną też chodzi tablica korkowa tylko taka wersja XXXXL , ale to już do nowego domku do mojej pracowni, taka na zapiski, plany fajne zdjęcia.
Buziaki przesyłam
Ciesze sie ,ze sie coraz bardziej aklimatyzujesz w nowym miejscu...moja pierwsza kolezanka w Wenezueli tez byla Rosjanka..i po 40 latach ciagle nia jest, jestesmy jak siostry...potem stworzylam sobie miedzynarodowe kolko przyjaciol, kiedy jestem w Polsce odwiedzaja mnie tutaj...a Twoje gniazdko zaczyna byc mile zamieszkale...przytulne ..sciskam Cie serdecznie
OdpowiedzUsuńMadziu ja też sobie obiecałam, że nie poddam się jesiennej monotonii !
OdpowiedzUsuńna pewno spełnisz wszystkie swoje marzenia czego Ci z całego serca życzę
Aż chciałoby się tam zaszyć pod kocem z kubkiem gorącej herbaty :)
OdpowiedzUsuńTaki przytulny kącik możemy dodatkowo ocieplić np. taką naklejką: http://oklejaj.pl/product-pol-7278-Naklejka-na-sciane-Love.html
OdpowiedzUsuńŚwietne wieści,że powoli się aklimatyzujesz bo jeśli urządzanie zaczyna sprawiać przyjemność to przecież oznaka dobrego samopoczucia.Pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńWidzę ze tworzysz cudowny klimat:) a Twój stol...marzenie.pozdrawiam z jesiennej ojczyzny
OdpowiedzUsuńPrzytulnie i jaśniutko u Ciebie:), widać, że to wreszcie Twoje miejsce...Powodzenia w dalszych działaniach i buziaki!
OdpowiedzUsuńJuż sam kącik z niemal pustą tablicą wygląda inspirująco.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
T.
Piękny ciepły kącik...:) No i fotel uroczy, który od dawna widnieje na mojej liście zakupów:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Od razu widać że to początek czegoś pięknego:)
OdpowiedzUsuń