Witajcie kochane! Tradycyjnie dziękuję za odwiedziny, wprawdzie nie komentuję ale zaglądam do Was regularnie i podziwiam jak pięknie!Ja już wykurowana, wyszczuplona o jakieś siedem kilogramów:) mało czasu spędzam ostatnio w domu. Ciągle gdzieś wyjeżdzamy z mężem, spotykamy się ze znajomymi, a przed nami jeszcze gorące wakacje bo dopiero wybieramy się pierwszego sierpnia. Już nie mogę się doczekać!
Wczorajszy dzień spędziliśmy u rodziny w Zielonej Górze. Akurat odbywał się jakiś festiwal sztuki ludowej i naprawdę miło spędziliśmy czas. Dorobiłam się lawendowego aniołka z materiału z taką śliczną kieszonką z przodu, nie wiem jeszcze co tam do niej schowam... pewnie lawendę i będzie jeszcze cudniej pachnieć. Uwierzcie mi, śpi się cudnie w aromacie lawendowym:) Ściskam Was najmocniej jak potrafię! Buziaki!
Wczorajszy dzień spędziliśmy u rodziny w Zielonej Górze. Akurat odbywał się jakiś festiwal sztuki ludowej i naprawdę miło spędziliśmy czas. Dorobiłam się lawendowego aniołka z materiału z taką śliczną kieszonką z przodu, nie wiem jeszcze co tam do niej schowam... pewnie lawendę i będzie jeszcze cudniej pachnieć. Uwierzcie mi, śpi się cudnie w aromacie lawendowym:) Ściskam Was najmocniej jak potrafię! Buziaki!
no w końcu jesteś Madziu ... już się za Tobą stęskniłam ...
OdpowiedzUsuńwypoczywaj ile wlezie - ja niestety za dużo mam pracy i nie wiem do końca czy będę mieć dłuższy np. 5 dniowy wyjazd....
ściski przesyłam
Pięknie, taka lawendowa oaza spokoju na Twoich zdjęciach :)
OdpowiedzUsuńpiękny pokoik w cudnym sielskim klimacie - pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie i tak wyciszająco u Ciebie, aniołek piękny. Pozdrawiam! ;o)
OdpowiedzUsuńale fantastyczna lawendowa sypialnia:)tablica z klipsikami świetnie spisuje jako wieszaczek na lawendowe drobiazgi:)
OdpowiedzUsuńTablica jest świetna. Zabrałabym ją do siebie ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki i miłego odpoczywania
Kasia
I jakie ładne lawendowe zasłonki!
OdpowiedzUsuńMiłych wakacji!
ŚWIETNY:))....OJ AZ CHYBA PÓJDE ZERWAĆ LAWENDĘ:)))
OdpowiedzUsuńPomysłowa kieszonka, oj będzie pachnieć. A co tak interesująco pachnie na stole ? :)))
OdpowiedzUsuńtaki aniołek znalazłby u mnie też wygodne miejsce, śliczny jest, wracaj szybko do zdrówka!
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie i romantycznie:). Dobrych dni i powrotu do zdrowia!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńMiłego tygodnia.
Świetna jest ta tablica.I w ogóle stworzyłaś taki uroczy,odprężający klimat.Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego:)
OdpowiedzUsuńświetnie tu u ciebie :)
OdpowiedzUsuńMadziulku, dziękuję za słowa otuchy:-) Twój Aniołek jest fajniutki, a ten wieszaczek boski dosłownie! Fajnie to razem wygląda. W ogóle pokój zyskał na przytulności i jakoś tak miło i ciepło w nim. Pozdrawiam Cię mocno:-)
OdpowiedzUsuńpiękności:)
OdpowiedzUsuńWitaj
OdpowiedzUsuńPozytywna energia tu jest u ciebie no i kotek się pięknie wkomponował, będę zaglądać .
Pozdrawiam Ilona
I ja mam podobnego Rudzielca :)
OdpowiedzUsuń