Wciąż wiosny brak. Za oknem już cieplej ale zima wciąż nie zamierza odejść. Mój zimowy anioł siedzi zatem na straży i schowa się jak chłód pożegna się z nami na dobre. Wspominałam wcześniej w jednym z postów, że kolekcjonuję anioły. Wszystkie, które posiadam otrzymałam albo od mamy albo od męża. Wiedzą najlepiej co kocham. Wierzę bardzo ale to bardzo w ich moc i w to, że odstraszają złe duchy i wprowadzają do domu dobrą energię. W moim mieszkaniu można je spotkać w każdym pokoju, pokażę Wam dzisiaj jednego, który jest zimowym aniołem i który pilnuje moich książek. Ot posadziłam biedaka wśród książek i tak już zostało. Ale bardzo mądra jest i oczytana, bo to pani anioł przecież. Uwielbiam te jej bujne włosy, słodkie sznurówki w jej bucikach, śliczne serduszko i biel, w którą jest ubrana... Ma piękny uśmiech i wiem, że strzeże mnie i wszystko dookoła ... Wy też wierzycie w moc aniołów i ich siłę? Pozdrawiam Was ciepło!
Piękny anioł - czy wierze w anioły - pewnie że tak:)))
OdpowiedzUsuńPiękny zimowy anioł, jeśli pytasz, czy wierzę w anioły, to zapraszam do mnie :)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚliczny, taki przytulny aniołek :) u mnie też książkowo!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
marta z ohmyhome.pl
słodka anielica ...ja też wierzę w aniołów moc, dlatego mam ich u siebie ze 40 sztuk...
OdpowiedzUsuńTrzeba wierzyć, zwłaszcza w anieliny:)))A Twoja ma cudną koronkę przy butkach:)) Buziaki.
OdpowiedzUsuńAnioł piękny!!! Trzeba w coś wierzyć...nie wykluczone że w anioły;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiekny Aniołek :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo wierze, a szczególnie w Aniołów Stróży - urodziłam się w ich święto :) więc tym bardziej wierze że czuwają nade mną :)
Wspaniała sprawa kolekcjinować aniołki...ja mam takie małe popiersie aniołka i tez stoi i pilnuje mi książek :)
No jasne że wierze w aniołki , no przecież taki śliczny aniołek może mieć tylko pozytywną energie !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Słodki Twój aniołek, ja też je kolekcjonuję:)
OdpowiedzUsuńpozdrowienia ślę,
...i ja mam sporo aniołków ,bo czy można im się oprzeć ? Patrzę na Twojego stróża i od razu lepiej na sercu :):)
OdpowiedzUsuńAniołów, koszyków wiklinowych i poduszek u mnie w domu nigdy nie będzie dość :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam :)
śliczna Aniołka:) jak mam jak Ty, wierzę, że anioły mają moc i wierzę, że mam anioły są przy mnie, czasem gdy jest mi źle to ratuję się tym, że moje anioły stróże nie dadza mi zginąć, to moi Rodzice, wierzę, że sa moimi prywatnymi aniołami i mam ich przynajmniej w takiej postaci
OdpowiedzUsuńŚliczny ten aniołek : )
OdpowiedzUsuń