sobota, 4 czerwca 2011

Sobotni poranek i poduszek ciąg dalszy



Prezentuję moje nowe poduszeczki na krzesła. Chyba stały się moją obsesją, lubię wszystkie poduszki i najlepiej żeby miały mnóstwo koronek i oczywiście były białe. Te poduszeczki są grubsze więc dwie nałożyłam na mój bujany fotel, bardzo jest teraz wygodny, a pozostałe na krzesełka do kuchni. Są urocze.