Lubię zasiadać w swoim bujanym foteliku, najbardziej zimą kiedy na balkonie leży śnieg i jest biało i czyściutko. Już niedługo prawda?:) Stworzyłam sobie taki malutki azyl gdzie zawsze mogę zasiąść z książką. Zapalam lampkę i wybieram jedną z książek, która mnie najbardziej relaksuje - tomik poezji. Tę półeczkę wyczyściłam sama, była oczywiście czarna, a teraz służy nie tylko jako półka na książki ale także wieszam na niej każdego roku świeżą lawendę i woreczki zapachowe. Pachną niesamowicie. Uwielbiam to miejsce. Pozdrawiam Was!
środa, 14 września 2011
Romantyczny kącik i półeczka
Lubię zasiadać w swoim bujanym foteliku, najbardziej zimą kiedy na balkonie leży śnieg i jest biało i czyściutko. Już niedługo prawda?:) Stworzyłam sobie taki malutki azyl gdzie zawsze mogę zasiąść z książką. Zapalam lampkę i wybieram jedną z książek, która mnie najbardziej relaksuje - tomik poezji. Tę półeczkę wyczyściłam sama, była oczywiście czarna, a teraz służy nie tylko jako półka na książki ale także wieszam na niej każdego roku świeżą lawendę i woreczki zapachowe. Pachną niesamowicie. Uwielbiam to miejsce. Pozdrawiam Was!
sobota, 3 września 2011
piątek, 2 września 2011
Abażur
Jakiś czas temu poprosiłam Dorotkę z Domilkowego Domku o uszycie mi poszewek na klosze nad stół. Wymieniałyśmy korespondencje chyba ze 2 tygodnie, bo Dorotka bała się, że mi się nie spodobają. A ja jestem nimi zachwycona! Są prościutkie, białe oczywiście, dokładnie takie jakie chciałam. Paczka przyszła w dniu kiedy leżałam w łóżku z 40 stopniową gorączką ale wyskoczyłam, zawiesiłam i oto są. Dziekuję Tobie raz jeszcze! Ściskam pochorobowo.
Subskrybuj:
Posty (Atom)