sobota, 17 grudnia 2011

Orzechowo i piernikowo


Kochane, wszystkie intensywnie szykujemy się do Świąt, na blogach widać już choinki. Ależ będzie u nas wszystkich cudnie! Ja wciąż coś wieszam, nastrajam się do Świąt chociaż trudno kiedy wiem, że wciąż czeka mnie bardzo pracowity zawodowo tydzień. Mało czasu w tym roku na takie spokojne zaplanowanie wszystkiego. Miałam taki ambitny plan, że pomyję sobie okna, ale chyba nie dam rady, bo deszcz u nas leje a poza tym chyba za zimno już...:)
To co dzisiaj zrobiłam, to ten oto stroik, skromny, z tego co miałam już w domku, mnie się podoba:) No i zaczynamy z mężem sezon orzechowy, zajadamy się wierząc, że od orzechów człowiek staje się mądrzejszy. Jeśli tak, a wierzę w to głęboko, niedługo będziemy oboje geniuszami:) Ściskam jak zwykle i do usłyszenia jeszcze przed Świętami! Buziaki!