niedziela, 2 października 2011

Poranek niedzielny

Witajcie.Ostatnio zawodowo bardzo dużo pracy. Dzisiaj musiałam wreszcie na chwilę zwolnić bo przecież tak nie można. Są w życiu rzeczy ważne i ważniejsze a dla mnie rodzina i święty spokój to podstawa. Dzisiaj już ostatnią niedzielę piję samotnie kawę. Mąż wraca z daleka już za parę dni, stęskniłam się i nie mogę się doczekać kiedy będzie bezpieczny w domu. Pozdrawiam Was ciepło i słonecznie.

4 komentarze:

  1. Magdo ...u mnie też ostatnio wiele spraw zawodowych na głowie...nawet zbyt wiele;
    w takim serwisie to i ja chętnie bym kawusię wypiła;
    trzymam kciuki za szybki powrót M...

    OdpowiedzUsuń
  2. Święte słowa:) rodzina jest najważniejsza!
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie ma to jak w domu razem... życzę szybkiego i bezpiecznego powrotu męża do domu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam :)Piekny blog , pozwolisz ze pozostane na dluzej :)pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń