czwartek, 16 lutego 2012

Jeszcze trochę lawendy

Za oknem śnieg pada i pada, słychać jedynie jak nasz dozorca odgarnia z chodników biały puch. Ja myślami jestem z wiosną, dawno nie czekałam na nią z takim utęsknieniem. Pewnie dlatego też, że wraz z ciepłem przyjdą w moim życiu zmiany, nowe wyzwania i nowe plany, które trzeba będzie realizować. Tymczasem rozwieszam lawendę, upycham ją w każdym kącie, wypełniam nią poduszki i rozkoszuję się jej zapachem. Nawet po książkę kolejny raz sięgnęłam właśnie z lawendą w tytule...
Życzę Wam miłego weekendu bo zbliża się dużymi krokami, odpoczynku i samych przyjemnych chwil. Dziękuję, że jesteście, ściskam...








20 komentarzy:

  1. zapachnialo mi lawenda! U nas dzis juz bylo czuc podmuch wiosny...
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Madziu, Madziu ... ja tylko czuję lawendę latem bo rośnie w ogrodzie...zazdroszczę Ci...
    piękny pojemniczek na lawendę pokazałaś
    trzymaj się cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  3. Miłego weekendu. Czekam z utęsknieniem na wiosnę:)Pozdrawiam:)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Madziu ja też tęsknię do wiosny.
    Masz prześliczne pudełeczko i podusie:)
    Życzę spełnienia wszystkich planów, jakie sobie wytyczyłaś!
    Miłego weekendu:*

    OdpowiedzUsuń
  5. W Anglii juz dzisiaj wiosennie. 10 stopni na plusie :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. kochana a co to za książka????

    OdpowiedzUsuń
  7. Madziu, tak, lawenda w kazdej postaci, chyba wszystkie ją kochamy i tęsknimy do zapachu, ja bardzo:) Śliczne masz te lawendowe akcenty.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Czytam i uśmiecham się bo lawendę mam też wszędzie gdzie się da!Twoje lawendowe cudeńka bardzo mi przypadły do gustu!Pozdrawiam i zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja też bym chciała wiedzieć cóż tam podczytujesz z lawendą w tytule??? Pozdrawiam lawendowo i wieczorowo:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Książka to historia trzech pokoleń kobiet, po lekturze człowiek cieszy się, że żyje tu i teraz, bardzo wzruszająca, polecam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo lubię motyw lawendy, też już nie mogę doczekać się wiosny, oby prędko przyszła :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Pachnie coraz intensywniej lawendą...

    OdpowiedzUsuń
  13. Cudnie zapachniało:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Ta podusia z lawendowym haftem jest cudna! Twoje dzieło??? Prześlij mi proszę wzór, jeśli Twoje!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo ale to bardzo lawendowo u Ciebie!!! nawet lawendowy tytuł książki!!! Może się rozejrzę za nią skoro polecasz....
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Podusia zakupiona gdzieś tam...:)

    OdpowiedzUsuń
  17. też lubie lawendę,jej nigdy za wiele:)
    Pięknie u Ciebie romantycznie i nastrojowo .

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja też uwielbiam lawendę i w ogrodzie mam nawet małe lawendowe poletko:)Pozdrawiam Marta

    OdpowiedzUsuń
  19. kto nie lubi lawendy:)śliczne dodatki u Ciebie:)jestem ciekawa tej ksiażki:)
    PS.a moge prosić o usunięcie weryfikacji obrazkowej?

    OdpowiedzUsuń
  20. Wyłączone,nawet nie wiedziałam,że coś takiego było u mnie:)dzięki:)

    OdpowiedzUsuń